Tyle tylko, że ile z nas udaje się wprowadzić te postanowienia w czyn? Ile z nas dotrwa w nich do zwycięskiego finału? Pewnie niewielu. Bo zawsze jest coś pilniejszego i ważniejszego. To, co czasem chcielibyśmy zrobić tylko dla siebie odsuwamy na jutro, na później, bo przecież zawsze jeszcze zdążymy, bo mamy jeszcze czas... Ale czas nie stoi w miejscu. Mija, a z nim wiele ciekawych pomysłów, marzeń, pragnień, których znów nie udało się nam zrealizować. I spostrzegamy, że znów czegoś nam brakuje. I być może właśnie ten moment, to – dobry czas na czas z coachem.
Coach to nie wróżka, pomoc domowa, babysitter, korepetytorka. Life coach to indywidualny trener, doradca, przychylna nam osoba, która nie tylko będzie nas wspierać, rozmawiać z nami, motywować ale co najważniejsze, będzie nas uczyć co trzeba zrobić, żeby wytrwać – mówi Mira Nikodemska z Fundacji Ogrody Twojego Sukcesu. – Coach wskaże drogę prowadzącą do realizacji wytyczonych celów. Żebyśmy mogli poprawić jakość swojego życia. Pokaże nam, jak krok po kroku zaplanować i zrealizować nasze marzenia. Pomoże wyzwolić wewnętrzną energię, aby móc pokonać przeszkody – przekonuje Pani Mira.
Bądź cool! Weź coacha!
Jeśli teraz to czytasz, to zadaj sobie cztery pytania i odpowiedz TAK lub NIE na każde z nich. Chcesz zrobić coś dla siebie? Chcesz rozwijać swoje talenty?. Chcesz odkryć swoje marzenia? Chcesz zmienić swoje życie? Jeśli odpowiedziałaś na nie – TAK, to jesteś gotowa na pierwsze spotkanie z life coachem, np. we wrocławskich Ogrodach Twojego Sukcesu. Ogrody Twojego Sukcesu to fundacja prowadząca m.in. zajęcia coachingowe przeznaczone przede wszystkim dla kobiet i gdzie coachem też jest kobieta.
Fot. sxc.hu