Czystość pachnąca jak u babci

Opublikowano: 2017-07-05
Babcine domy często pachniały octem. I to nie tylko z powodu przygotowywania pikli, ale z racji porządków w kuchni i spiżarni.

Pamiętam z dzieciństwa zapach naftaliny i octu w domu babci, w którym często spędzałam wakacje. W ogromnych szafach w sypialni naftalina i lawenda odstraszały mole, a wodnymi roztworami octu myto podłogi i kredens w kuchni. Zapomniane już sposoby na skuteczne porządki odstraszały zapachem nie tylko szkodniki, ale i domowników, którzy dopiero wieczorem przekraczali progi izb.

Dzisiejsza gospodyni ma do dyspozycji preparaty o zapachu od cytryny i pomarańczy poprzez marakuję i mango aż po szarlotkę z cynamonem. Ale zarówno opary, jak i skład samej substancji niekoniecznie służą zdrowiu osób przebywających w czyszczonych pomieszczeniach. Dlatego warto rozejrzeć się za płynami opartymi na naturalnych składniku.

Odkryta niedawno przeze mnie marka Frosch stworzyła Octowy środek do zadań specjalnych w kuchni i łazience. Oprócz działania na bakterie i tłuste brudy usuwa kamień. A w przypadku powierzchni błyszczących i okien nie pozostawia smug z mydła oraz wody, ale daje efekt błysku.

Formuła tego środka oparta jest na bazie octu i kwasu cytrynowego. Płyn jest nie tylko skuteczny, ale także bezpieczny dla domowników i środowiska naturalnego. U dzieci i dorosłych nie powodował alergii i podrażnień skóry.

1000 ml opakowanie jest bardzo wydajne - wystarczą dwie nakrętki płynu, zamkniętego w poręcznej butelce z rączką na 5 litrów wody, aby skutecznie poradzić sobie z porządkami w większym mieszkaniu lub domu. Przy tym produkt nie jest drogi , bo sugerowana cena detaliczna to 8,50 pln.

Dla ekolożek ważne będzie, że octowy środek Frosch jest ekologiczny. Został odznaczony certyfikatem EU EcoLabel, oficjalnym europejskim wyróżnieniem przyznawanym produktom o ograniczonym poziomie wpływu na środowisko. Według informacji producenta zawarte w nim składniki są biodegradowalne, a po zużyciu każdą butelkę można na nowo przetworzyć.

Przy wszystkich zaletach octowego środka zapach schodzi na dalszy plan.

Ada Fit
redakcja@kobieta40.pl

fot. Frosch



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat
COUNT:15