Dlaczego warto sięgać po zdrowe wersje klasycznych produktów?

Produkty o prostym i czystym składzie sprzyjają zdrowiu, szczupłej sylwetce i wzrostowi komfortu życia.

Zdrowe odpowiedniki konwencjonalnych artykułów spożywczych wyróżnia przede wszystkim pochodzenie składników. Brane są z ekologicznych upraw i hodowli i dzięki temu nie zawierają pozostałości nawozów oraz innych substancji chemicznych mających negatywny wpływ na nasze zdrowie. Co ważne, produkty „bio”, „eko” czy organiczne nie zawierają konserwantów, stabilizatorów, zagęstników i sztucznych dodatków, których celem jest poprawa walorów smakowych i wizualnych produktu. Taka żywność daje nam gwarancję, że jemy smacznie i zdrowo.

Naturalne kontra sztuczne
Stale rosnąca liczba zwolenników zdrowego stylu życia sprawia, że producenci prześcigają się w rozszerzaniu ofert wpisujących się w potrzeby klientów. Organiczne artykuły spożywcze spotkamy nie tylko w specjalistycznych punktach handlowych czy bezpośrednio u producentów, lecz także w zwykłych sklepach i supermarketach.

Jeżeli chcemy zdrowo się odżywiać, wystarczy zastąpić tradycyjne produkty ich naturalnymi odpowiednikami. Zamiast wysokokalorycznego batonika pełnego sztucznych barwników lepiej kupić ten z pełnymi ziarnami, które dostarczą cennych substancji odżywczych w postaci mikro- i makroelementów, a zdrowy jogurt taki jak na przykład Bakoma Jogurt Bio, powstały w wyniku działania żywych kultur bakterii i zawierający kawałki czystych ekologicznie owoców, z powodzeniem zastąpi produkt zagęszczony skrobią ziemniaczaną z dodatkiem sztucznego aromatu imitującego owocowy smak. Alternatywą dla przekąsek takich jak chipsy mogą być na przykład kawałki suszonych owoców lub orzechy.

Co ciekawe, również takie artykuły jak kasze czy mąka mają swoje odpowiedniki „eko”. Przykładem może być wytwarzana naturalnymi metodami mąka żytnia lub pszenna Polskie Młyny pozyskiwana z upraw ekologicznych. Warto przy tym zauważyć, że konwencjonalne produkty tego typu mają w swoim składzie substancje wybielające oraz polepszacze.

Wybierając naturalne produkty, trzeba zwrócić uwagę na ich oznakowanie. Jak wynika z kontroli przeprowadzonej przez UOKiK, niemal co trzeci artykuł spożywczy mógł wprowadzić konsumentów w błąd przez oznakowanie „naturalny”, „bez konserwantów”, „tradycyjny” lub „domowy”, zawierając jednocześnie wiele sztucznych dodatków. Najlepszą gwarancją, że mamy do czynienia z ekologicznie czystym i zdrowym artykułem, jest oznakowanie unijnym ekoliściem złożonym z 12 gwiazdek na zielonym tle.

Lubimy naturalność
Naturalność jest tą wartością, którą Polacy cenią sobie we wszystkich aspektach życia, niemniej – według badania TNS Polska – dla 78% respondentów nadrzędne znaczenie ma ona w dziedzinie żywności. Dla 38% badanych samo słowo „naturalność” kojarzy się właśnie z żywnością.

W przytoczonym studium Polacy określają również te cechy, które świadczą o nienaturalności produktów spożywczych. Najczęściej przytaczanym wskaźnikiem jest długi termin przydatności do spożycia (80%). Aż 65% badanych jako sztuczne określa potrawy gotowe do spożycia, a co trzeci ankietowany stwierdza, że nienaturalna jest żywność mrożona. Nie zawsze jest to prawdą. Jeśli są to dania gotowe, np. pierogi czy pizza, to opinia może być uzasadniona. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę warzywa lub owoce – mrożenie jest naturalnym sposobem konserwacji tych artykułów i nie wpływa na ich wartość odżywczą. Warunkiem naturalności jest oczywiście pochodzenie składników oraz cały proces produkcyjny.

Na sztuczność produktów spożywczych mogą również wskazywać mdły, nieokreślony smak (23%) lub niewłaściwy zapach (18%). Co dziesiąty badany stwierdził, że o nienaturalnym pochodzeniu żywności świadczy zbyt intensywny smak. Co ciekawe, zaledwie 11% respondentów dostrzega korelację pomiędzy niską ceną a nienaturalnym pochodzeniem żywności.

Naturalne składniki i wysoka wartość odżywcza sprzyjają zdrowiu i utrzymaniu prawidłowej wagi ciała. Zdrowa, ekologicznie czysta żywność jest zdecydowanie lepszym wyborem niż spożywanie wysoko przetworzonych produktów.

^{Fot. shutterstock
Autor zewnętrzny}