Książka przedpremierowo pojawiła się na targach w Krakowie i cieszyła się ogromnym powodzeniem. Autorka jest debiutantką. Ale jaką! Już rozdawała autografy.
Piękna okładka doskonale oddaje treść, ale to nie wszystko. Dynamiczna akcja i duża doza namiętności to doskonały zestaw na coraz zimniejsze wieczory. Powieść czyta się jednym tchem.
Namiętność, erotyczny układ, uczuciowe wzloty i upadki.
Czy pożądanie i romans bez zobowiązań mogą być podstawą głębokiego związku?
Wszystko zaczęło się w czasach, gdy sklepowe półki świeciły pustkami, a w kawiarniach podawano głównie winiak klubowy.
Poznali się w kultowym krakowskim klubie studenckim Pod Jaszczurami.
Ona – skromne, niedoświadczone brzydkie kaczątko, zakochała się w nim bez pamięci.
On – obiekt pożądania większości kobiet, syn bogatych rodziców, łaskawie pozwolił się wielbić, a rola nauczyciela seksu mocno go bawiła.
Pewnego dnia wyjechał. Spotkali się po jedenastu latach, gdy ona, samotna matka, już nie tak skromna, szykowała się do zamążpójścia, a on, wdowiec, po powrocie chciał znaleźć w Polsce wyciszenie.
Danka Braun ma mentalnie dwadzieścia lat mniej niż wskazuje na to metryka, dwóch przystojnych synów i męża - wciąż tego samego. Uwielbia czytać, oglądać „Gotowe na wszystko”, rozwiązywać krzyżówki. Prasuje męskie koszule i oblicza podatki (prowadzi z mężem biuro rachunkowe). Pomiędzy codziennymi czynnościami znajduje czas na pisanie. Urodziła się w Olkuszu, lecz od lat mieszka w Krakowie.
W ubiegłym wieku ukończyła Wydział Prawa i Administracji na UJ. Doświadczenie czerpała pracując w urzędzie skarbowym, Hucie im. Lenina, prowadziła sklepy, opalała klientki w solarium…