Kobiety posiadają firmy, które są rozpoznawane na rynku polskim, europejskim oraz światowym. Dla wielu czytających te słowa kobiet z pewnością "własna firma" brzmi jak zaklęcie wyciągnięcie z podręczników czarnej magii, jednak nic bardziej mylnego!
Wystarczy odrobina własnej inwencji twórczej, szczypta zaradności i parę gram odwagi, by z takiej mieszanki stworzyć własną, dobrze prosperującą firmę. Nie musi to być gigant. Wszak na dobrze prosperującą gospodarkę każdego państwa składają się przede wszystkim mali i średni przedsiębiorcy. Może po lekturze naszego artykułu niejedna z was zostanie prezesem własnej firmy?
Na początek – coś małego
Nikt nie zaczynał swojej przygody z biznesem od wielkich fabryk i milionów na koncie. Metoda "małych kroczków" w biznesie – zwłaszcza własnym – jest podstawą sukcesu. Do tego bardzo ciężka praca oraz wytrwałość wsparta własną inwencją twórczą. Wielu gigantów biznesu zaczynało budować swoje imperia oraz bogactwa w domowym zaciszu, często w… piwnicy. Zaczynali od składania paru mebli, pralek czy lodówek. Bierzcie z nich przykład! Pamiętajcie jednak: nie osiadajcie na laurach, a na początku każde zarobione pieniądze inwestujcie w myśl maksymy, iż "pieniądz rodzi pieniądz".
Dobry pomysł gwarantem sukcesu
Jeśli zaświta wam w głowach dobry pomysł - natychmiast zapiszcie go na kartce, w notatniku, gdziekolwiek. Następnie przeszukajcie Internet w poszukiwaniu podobnych pomysłów. Jeśli nie znajdziecie ich wiele na rynku, wówczas możecie przystąpić do działania. Sprawcie, by produkty z waszej firmy wyróżniały się na tle produktów konkurencji. Nie zrażajcie się pierwszymi niepowodzeniami oraz przede wszystkim biurokracją. Każdy musi się z nią zmierzyć. Jeśli nie radzicie sobie same - możecie powierzyć prowadzenie dokumentacji waszej firmy, czy też faktoring zewnętrznej firmie, która wyręczy was w tym najcięższym zadaniu. Na koniec pamiętajcie - "nie od razu Rzym zbudowano". Powodzenia!
Fot. sxc.hu
Autor zewnętrzny