"Mnisi i ja" Mary Paterson

Opublikowano: 2013-08-22
Nowość wydawnicza
Kiedy umarł jej ojciec, poczuła, że straciła swój dom, swoją tożsamość, szanse na lepsze jutro.

Wiedząc, że czterdziestodniowa święta podróż pozwoli jej odzyskać spokój i dotrzeć do bezpiecznej przystani życia, instruktorka jogi Mary Paterson – pod zimnym listopadowym niebem, w towarzystwie mistycznej liczby czterdzieści – przebyła ocean i rozpoczęła swoją pielgrzymkę. Na sześć tygodni zamieszkała w klasztorze Plum Village we Francji i wiodła żywot buddyjskiej mniszki. Nie przypuszczała nawet, że najważniejszych lekcji życia udzielą jej: zepsuta ryba, para niedziałających słuchawek, pojedyncze nasienie granatu, wypchana walizka, mrówki, grupa śpiewających mnichów i ubrana w irytująco szeleszczącą kurtkę, nieprzyjemna Amerykanka Vanna…
Mnisi i ja to wzruszająca historia kobiety cierpiącej z powodu straty bliskiej jej osoby – to próba znalezienia własnego domu i spokoju. A jednocześnie jest to radosna, pełna optymizmu opowieść o tym, jak wieść bogate życie zgodnie z naukami Buddy, jak wzbić się ponad ograniczenia ludzkie, jak ofiarowywać wrogom najpiękniejsze kwiaty…

INFORMACJE O AUTORCE – MARY PATERSON
„Jesteś sierotą, Mary” – usłyszała od swojego przyjaciela po śmierci ojca. Jej matka zmarła kilka lat wcześniej. Wtedy Mary „zwróciła się” o pomoc do nauk Wschodu – jogi i medytacji. Jednak po śmierci ojca indywidualna praktyka nie wystarczyła. Mary miała wówczas czterdzieści lat, a czuła się jak bezbronna dziewczynka – bez domu, rodziców i szans. Wiedząc, że tylko czterdziestodniowa święta podróż pozwoli jej odzyskać spokój i dotrzeć do bezpiecznej przystani życia – pod zimnym listopadowym niebem, w towarzystwie mistycznej liczby czterdzieści – przebyła ocean i rozpoczęła swoją sześciotygodniową pielgrzymkę. Zamieszkała w klasztorze w Plum Village we Francji i wiodła żywot buddyjskiej mniszki.
Po powrocie do Kanady, Mary Paterson założyła Lotus Yoga Centre w Toronto. Uzyskała certyfikaty z hatha jogi i kundalini jogi. Do dziś prowadzi zajęcia  w wielu miejscach na całym świecie – opowiada o transformacyjnej mocy jogi i medytacji. Mieszka w Kanadzie. W końcu odnalazła swój upragniony DOM.
NAUKI BUDDYJSKIE (z książki „Mnisi i ja”)
Uczestniczyłam kiedyś w warsztacie dotyczącym świadomej komunikacji, prowadził go mężczyzna pozostający w związku małżeńskim od czterdziestu lat.
Po zakończeniu kursu jeden z uczniów zadał nauczycielowi pytanie:
- Proszę pana, jak to się dzieje, że nie nudzi się pan, będąc od tak wielu lat z jedną kobietą?
- Nie rozumiem, o co ci chodzi. Wyjaśnij, proszę – odpowiedział nauczyciel.
- Czy nie ma pan czasem ochoty, no wie pan, przespać się z inną kobietą?
Nauczyciel odparł:
- A dlaczego miałbym chcieć sypiać z inną kobietą?! Moja żona ma jakieś trzysta tożsamości, a ja zdążyłem do tej pory odkryć nie więcej niż sto z nich. Każdego dnia budzę się podekscytowany myślą, ze być może uda mi się dostrzec kolejny aspekt jej osobowości!
Kiedy to powiedział, wszystkie uczestniczki kursu zapragnęły za niego wyjść.
Thich Nhat Hanh – mistrz zen



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat
COUNT:15