Olejki na jesienną chandrę

Opublikowano: 2016-10-18
Jesień jest podobno najpiękniejsza w górach i lesie. Mieniące się w promieniach słonecznych, zielone, żółte, pomarańczowe i czerwone liście zachwycają różnorodnością barw i odcieni.

Dlatego, gdy tylko czas nam na to pozwala, chętnie idziemy choćby na krótki spacer, by nacieszyć oczy niezapomnianymi,  jesiennymi pejzażami.
Jednak ta niezwykła pora roku ma również swoje drugie oblicze. Krótkie, często chłodne i deszczowe dni, przebywanie w przegrzanych pomieszczeniach i rzadsze niż latem wyjazdy na łono przyrody przyczyniają się do spadku naszej odporności. Jesteśmy wówczas podatni na różnego rodzaju infekcje. Brak światła słonecznego i ruchu na świeżym powietrzu niekorzystnie wpływa także na nastrój, powodując przygnębienie i złe samopoczucie.
Z pomocą przychodzą nam rozmaite formy spędzania wolnego czasu – kino, teatr, interesujące lektury, a także… niezwykle przyjemne zabiegi aromaterapeutyczne, korzystnie działające na umysł i ciało. Przeprowadzane w gabinetach odnowy, ale i w domowym zaciszu – kąpiele, masaże i rozpylanie olejków w kominku – wszystkie te proste zabiegi z pewnością pomogą przetrwać ponure, deszczowe dni.

Jakie olejki wybrać?
W bogatej ofercie olejków eterycznych znajdują się takie, które najlepiej radzą sobie z jesienną chandrą. Olejek neroli o pięknym, kwiatowym zapachu, otrzymywany z kwiatów hiszpańskiego drzewa pomarańczy gorzkiej był znany i stosowany już w starożytnej Grecji i Rzymie do odświeżania powietrza i tworzenia miłego nastroju. Doskonale sprawdza się w stanach depresyjnych i lękowych. Podobne właściwości posiada również olejek petitgrain. Ma świeży, cytrusowy zapach, działa pobudzająco i antyseptycznie. Inną naturalną substancją o działaniu między innymi pobudzającym jest olejek limetkowy. Natomiast pochodzący z Sycylii, otrzymywany ze skórek owoców pomarańczy, olejek pomarańczowy, o znanym nam wszystkim słodkim, owocowym zapachu doskonale łagodzi depresje, lęki i napięcia mięśniowe. Wśród olejków o działaniu poprawiającym nastrój znajdują się też między innymi: olejek ylangowy, rozmarynowy, cytrynowy i tymiankowy. Łącząc odpowiednio te  pachnące, naturalne substancje, możemy sami przygotować specjalne mieszanki do kąpieli, masażu i inhalacji.

Aromaterapeutyczne mieszanki na lepsze samopoczucie
Na poprawę nastroju warto przygotować mieszankę olejków złożoną z pięciu kropli olejku neroli, trzech kropli olejku bergamotowego i dwóch kropli olejku rozmarynowego. Olejki te raz dziennie wlewamy do ogrzewanej świeczką miseczki kominka aromaterapeutycznego wypełnionej wodą lub używamy do masażu ciała.  Należy pamiętać, iż do masażu stosuje się olejki eteryczne rozpuszczone w bezwonnym oleju roślinnym np. z nasion winogron lub ze słodkich migdałów. W przygnębieniu i depresji może również pomóc olejek drzewa różanego o kwiatowym, delikatnym zapachu. Przywraca on równowagę psychiczną. Mikstura złożona z pięciu kropli olejku drzewa różanego, czterech kropli olejku bergamotowego i jednej kropli olejku szałwii muszkatołowej może być dwa razy dziennie stosowana w kominku aromaterapeutycznym lub, co drugi dzień dodawana do wieczornej kąpieli.

Kiedy dopadnie nas zmęczenie, także umysłowe, możemy wlać do kominka pięć kropli pobudzającego olejku rozmarynowego, dwie krople olejku ylangowego i trzy krople olejku cytrynowego. Taka mieszanina używana raz dziennie, upora się z naszym wyczerpaniem, a gdy dodamy olejki do porannej kąpieli, możemy być pewni, że szybko odzyskamy siły witalne.

Jeśli natomiast cierpimy z powodu zbyt niskiego ciśnienia krwi, możemy dodać do kominka aromaterapeutycznego po trzy krople olejków: tymiankowego i rozmarynowego i po dwie krople olejków: goździkowego i cedrowego. Kominka używamy jeden do dwóch razy dziennie. Musimy pamiętać jednak, aby olejku tymiankowego nie stosować przy nadciśnieniu i w okresie ciąży.

Niezwykle ważna jest jakość stosowanych olejków. Olejki eteryczne sygnowane znakiem Dr Beta® to doskonała propozycja firmy Pollena-Aroma dla wszystkich, którzy pragną korzystać z dobrodziejstw aromaterapii. Olejki rekomendowane przez Polskie Towarzystwo Aromaterapeutyczne pozbawione są dodatków syntetycznych i rozpuszczalników.

Ostrzeżenie: nie stosować bezpośrednio na skórę olejków nierozcieńczonych!

LITERATURA
Iwona Konopacka-Brud, Władysław Stanisław Brud, Aromaterapia dla każdego, Białystok 2007
Aromaterapia – informator Dr Beta®, Warszawa 2010
Aromaterapia – lato 2001, nr 3(25), t. 7
Aromaterapia – jesień 2001, nr 4 (26), t.7

DR BETA

fot.W. Bryll






Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat
COUNT:15