Podróż do muzułmańskich krajów – poznaj pewne zasady

Opublikowano: 2015-06-12
Zasady w krajach muzułmańskich.
Planujesz wakacje albo przedłużony weekend w krajach, w których dominuje religia islamska? Jeśli tak, musisz wiedzieć o kilku zasadach, których trzeba przestrzegać jadąc do któregoś z tych państw.

Wypad do Turcji, Tunezji, Maroko czy Iranu należy traktować bardzo poważnie. Nie jest to zależne od tego, czy wybierasz się z biurem podróży, czy organizujesz wszystko na własną rękę. Trzeba przestrzegać kilku zasad, by nie dopuścić do niebezpiecznych sytuacji albo kulturowej gafy.

Kraje muzułmańskie są specyficzne, gdyż w tych państwa religia i kultura są ze sobą silnie połączone. Dlatego też, aby spędzić swój urlop w zgodzie z islamskim prawem szariatu i wrócić do kraju całą i zdrową oraz z miłymi wspomnieniami, należy zapoznać się i respektować kilka zasad.

Muzułmanie są chorobliwie wyczuleni na punkcie swojej religii. Dlatego to pierwsza bardzo ważna zasada, którą całkowicie trzeba przestrzegać. Wybierając się do meczetu, nie dziwmy się, że osobno znajduje się wejście dla kobiet, a osobno dla mężczyzn. Na dodatek obowiązkowo trzeba zdjąć buty! Jakby tego było mało, ubranie musi zasłaniać nogi, ramiona i dekolt, a panie muszą zakryć włosy. Będąc w środku nie wolno robić zdjęć modlącym się ludziom – zwłaszcza kobietom, a co najważniejsze – nigdy nie przechodzić przed modlącą się osobą!

Zanim wypowiesz się na temat jakiejkolwiek religii, zastanów się nad swoim słowami 17 razy. To, że w Europie wolno żartować z chrześcijaństwa, nigdy w życiu nie róbcie tego w kraju muzułmańskich! Jakakolwiek, nawet głupia uszczypliwość na temat Allaha, Mahometa czy Koranu może skutkować nawet karą… więzienia! To zdecydowanie nie jest wymarzone miejsce na odpoczynek i regenerację sił. Dlatego jako ludzie świadomi i wyedukowani oraz goście obcego kraju szanowali jego tradycje i kulturę.

Czas w krajach muzułmańskich mierzony jest innymi warunkami. Dlatego nie spiesz się nigdzie, a tym bardziej nie denerwuj się, gdy ktoś się spóźnia. Słowo „inszallah”, które znaczy „jak Bóg da”, słyszane na każdym kroku, może być usprawiedliwieniem dla każdego spóźnienia. Dlatego nie warto tracić swojej energii i nie denerwować się z tego powodu.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat
COUNT:15