Ręka w rękę z hydrolatem

Opublikowano: 2023-07-07
Regeneracja i nawilżenie w słoneczne dni
Letnie upały, zmiany klimatu, podróżnicze niespodzianki i… masa przygód! Czekałyśmy na wakacje! To czas, kiedy nasza skóra szczególnie potrzebuje wsparcia: regeneracji, nawilżenia i tonizacji. Co zabrać do wakacyjnej walizki, by zmaksymalizować efektywność pielęgnacji i przynieść ulgę skórze na wiele sposobów? Eksperci odpowiadają: hydrolaty, czyli ekstrakty kwiatowe o kilku bezcennych funkcjach.

Jakie są nasze wymarzone wakacje? Słoneczne, pełne przygód, pachnące morską bryzą i wiatrem prosto z górskich hal. Czasem zaskakujące podróżniczymi niewygodami, a niekiedy będące synonimem niewyspania. Lato to okres najeżony wszystkim tym, co kochamy całym sercem. My… ponieważ nasza cera zdecydowanie rzadko „podziela” ten entuzjazm. Co spakować do wakacyjnej walizki? Kosmetolodzy wskazują na hydrolaty – czyli kosmetyki do letnich zadań specjalnych.

Zadanie nr 1: oczyszczenie twarzy
Na biwaku, w schronisku, czy na afrykańskich stepach, codzienna, staranna rutyna pielęgnacyjna to must-have. Podczas wakacyjnych szaleństw musi być efektywna (czyli perfekcyjnie nawilżać i regenerować zmęczoną cerę), a także przeprowadzona szybko i sprawnie… niekiedy nawet w biegu (dosłownie!). Kosmetolodzy wskazują, że rutynowe zabiegi pielęgnacyjne podczas wakacji warto wykonać przy użyciu hydrolatu.

– Uwielbiane przed laty przez nasze babcie wody kwiatowe teraz przeżywają prawdziwy renesans. I bardzo słusznie, ponieważ hydrolaty to synonim multifunkcjonalności w kosmetyce. Świetnie sprawdzają się do oczyszczania twarzy, łagodząc i regenerując skórę – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki Sielanka. – Hydrolaty powstają w procesie destylacji olejków eterycznych z parą wodną i zwykle zawierają od 1 do 2 proc. olejków. W zależności od właściwości komponentu, na jakim oparty jest dany skład, mają zróżnicowane działanie. Bez problemu możemy więc dobrać odpowiedni hydrolat do potrzeb naszej skóry – dodaje.

Zadanie nr 2: tonizacja
Jak podkreślają eksperci, hydrolaty mają także właściwości tonizujące – a więc pomagają w utrzymaniu odpowiedniego, lekko kwaśnego pH skóry, które jest kluczowe dla jej dobrej kondycji. – Odpowiednie dla cery pH to takie pomiędzy 4,5 a 6,5. Zapewnia ono dobre warunki do rozwoju pożytecznych mikroorganizmów i sprawia, że nasza skóra wygląda zdrowo. Warto pamiętać o tonizacji  – szczególnie w wakacyjne dni, kiedy cera jest narażona na bardzo wiele czynników zewnętrznych, takich jak zmiany temperatury, słona woda, wiatr czy klimatyzacja. Dzięki tonizacji wzmacniamy naturalną barierę ochronną skóry i wspieramy jej odporność – mówi Agnieszka Kowalska.

Zadanie nr 3: odświeżenie w gorące dni
Oprócz funkcjonalności związanych z codziennym rytuałem pielęgnacyjnym, jakie przynoszą nam hydrolaty, nie sposób pominąć jeszcze jedną – szczególnie cenną w upalne dni. Mgiełki kwiatowe zawarte w atomizerze przynoszą ulgę i ukojenie podczas gorących, wakacyjnych chwil na plaży (i nie tylko). Jak wskazują eksperci, hydrolaty chłodzą, relaksują i… jeśli pachną kwiatami, przenoszą nas na chwilę w sferę błogiego odpoczynku. A o to właśnie chodzi w wakacje! Jaki zapach wybrać?

Oczywiście, ten, który najbardziej nam się podoba… jednak warto pamiętać o tym, że olejki kwiatowe mają cenne dla skóry właściwości. Wykorzystajmy je, wychodząc naprzeciw indywidualnym potrzebom naszej cery – Hydrolat fiołkowy będzie idealny dla skóry trądzikowej, ponieważ normalizuje i pomaga zmniejszać wydzielanie sebum. Z kolei różany zadziała tonizująco i przeciwzmarszczkowo, a konwaliowy, ze względu na stwierdzone działanie nawilżające, sprawdzi się w pielęgnacji skóry suchej – mówi Agnieszka Kowalska.
Krem z SPF, parasol, ręcznik… lub buty do chodzenia po górach, okulary przeciwsłoneczne i mapa. W zależności od wakacyjnych planów, zawartość walizki będzie inna, choć równie ekscytująca. Pamiętajmy, by wśród rzeczy must-have znalazły się także te najpotrzebniejsze dla skóry – w tym hydrolaty. W drogę!

Hydrolat kwiatowy do tonizacji twarzy na dole fiołki – tonizująco-normalizujący
Hydrolat kwiatowy o dwuwymiarowym działaniu – tonizującym i pielęgnującym. Wykazuje działanie normalizujące i przeciwtrądzikowe. Receptura na bazie hydrolatu z fiołka pomaga zmniejszyć łojotok, łagodzi podrażnienia i delikatnie ściąga pory. Subtelny kwiatowy zapach otula skórę i relaksuje zmysły. Idealny dla skóry tłustej i trądzikowej.

  • Pojemność: 100 ml, cena: 13,60 zł

Inne sielsko-anielskie hydrolaty:

  • Hydrolat kwiatowy do tonizacji twarzy czerwone maki – tonizująco-nawilżający
  • Hydrolat kwiatowy do tonizacji twarzy  na górze róże – przeciwzmarszczkowy
  • Hydrolat kwiatowy do tonizacji twarzy konwalia majowa – tonizująco-regenerujący

Fot. Sielanka
Informacja prasowa



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat
COUNT:15