Spirala – metoda antykoncepcyjna do odkrycia

Wkładka jest najczęściej wykonana z tworzywa sztucznego. Wbrew potocznej nazwie, obecnie stosowane wkładki nie mają kształtu spirali, ale z reguły kształt litery T, zakończone małym sznureczkiem służącym do jej wyjmowania. Działanie spirali, w dużym skrócie, polega na niedopuszczeniu plemników do jajowodów oraz na uniemożliwieniu zagnieżdżenia się jaja w macicy. Poza tradycyjnym typem wkładek (przeważnie miedziane) istnieją również wkładki hormonalne. Poza zbliżonym kształtem posiadają one mały zbiorniczek z hormonami, które są stopniowo wydzielane. Ich miejscowe działanie pozwala na ominięcie żołądka oraz wątroby – czego nie można uniknąć w czasie stosowania tabletek. Przed podjęciem decyzji o stosowaniu spirali, powinno się odbyć badania u ginekologa (łącznie z USG) oraz poinformować go o ewentualnych chorobach, które mogłyby być przeciwwskazaniem. Najczęściej zakłada się spiralę w trakcie menstruacji lub pod jej koniec (drogi rodne są wtedy bardziej spulchnione). Według niektórych pacjentek jest to całkowicie bezbolesnych zabieg, ale można poprosić o lek przeciwbólowy. Podczas pierwszego miesiąca powinno się stosować dodatkowe zabezpieczenia przed niechcianą ciążą. Po tym czasie skuteczność wkładki jest już stuprocentowa.

Wkładka nie jest szczególnie tanim środkiem zapobiegającym ciąży. Podobnie jak wśród innych produktów czy leków według pacjentek są spirale lepsze i gorsze, a cena z reguły oznacza też jakość. Jedna z najlepszych na rynku kosztuje ok. 850 zł; są również tańsze w cenie np. 500 zł. Ich skuteczność jest średnio obliczana na 3 do 5 lat. Koszty wydają się więc być wysokie, ale jeśli podzielimy je przez miesiące używania, to cena ostatecznie jest niższa od opakowania miesięcznego tanich tabletek antykoncepcyjnych.

Każda kobieta ma nieco inaczej funkcjonujący organizm i inną tolerancję dla określonych leków czy metod leczenia. W przypadku spirali jest tak samo. Może ona powodować np. wzmożenie obfitych okresów (ale są też panie, którym wręcz ograniczyła menstruację do jednego dnia). Nie powinno jej się stosować, kiedy mamy tendencję do nawracających stanów zapalnych przydatków lub cierpimy na schorzenia mogące właśnie się wzmagać w czasie stanów zapalnych (np. choroby serca). Także kobiety z mięśniakami w macicy i te cierpiące na długo trwające miesiączki nie powinny jej używać. Również te leczące się na choroby związane z niską odpornością (AIDS, cukrzyca). Lekarze zalecają również stosowanie podpasek, a nie tamponów przy jednoczesnym używaniu spirali.

Z reguły wkładki tego typu poleca się kobietom, które już urodziły dziecko. Łatwiej ją wówczas założyć. Poza tym ryzyko częstszych stanów zapalnych może (o ile się zdarzą) doprowadzić w przyszłości do niepłodności lub problemów z zajściem w ciążę. Skutkiem ubocznym mogą być obfitsze okresy. Jakiekolwiek plamienie w trakcie używania wkładki lub niepokojące bóle podbrzusza wymagają wizyty u lekarza.

Podobnie jak w przypadku innych środków antykoncepcyjnych istnieje ryzyko zajścia w ciążę, mimo stosowania wkładki. Nie zaleca się wtedy jej wyjmowania. Należy odczekać do końca ciąży, wkładka zostanie naturalnie usunięta w czasie porodu.

Spirala bywa nazywana środkiem wczesnoporonnym i dla wielu kobiet wyznających wiarę katolicką jest metodą wręcz aborcyjną. W przypadku takich wątpliwości czy przekonań, warto głębiej przeanalizować temat i zapoznać się ze szczegółowym schematem funkcjonowania wkładki. Według specjalistów, ze względu na budowę oraz środki, z których jest zbudowana, jej działanie jest wyłącznie antykoncepcyjne, a nie poronne.

Agnieszka Pater(agnieszka.pater@dlalejdis.pl)