Wszystkie mamy ten sam problem, ale nie wszystkie rozwiązujemy go w taki sam sposób. Warto podpatrzyć jak z menopauzą radzą sobie kobiety na różnych krańcach świata. Większość z nich można wypróbować u nas, nie ruszając się poza granice kraju.
Sposób Japonek
Kobiety w Japonii jedzą zupę miso, która bogata jest w soję. Tamtejsze gospodynie domowe gotują ją każdego dnia. Zawarte w zupie miso fitoestrogeny uzupełniają niedobory kobiecych hormonów płciowych i łagodzą praktycznie wszystkie objawy menopauzy. Japońską specjalność bez problemu przygotujemy we własnym domu. To prosty wywar z warzyw, do którego dostajesz pastę miso (dostępna w większych supermarketach). Można ją wzbogacić dodając pokrojone warzywa, np. marchewkę, brokuły, kapustę czy grzyby shitake.
Sposób Peruwianek
Tamtejsze panie wierzą w moc macy. Ta andyjska roślina jest prawdziwą bombą energetyczną, dlatego tradycyjnie stosowano ją w stanach wyczerpania organizmu. Jednak Peruwianki korzystają z niej również w okresie menopauzy. Jednak zbierają tylko określone części korzenia, następnie gotują i spożywają. Zgodnie twierdzą, że roślina ta pomaga na uderzenia fali gorąca, bóle piersi i drażliwość, a także zapobiega suchości miejsc intymnych. Korzeń dostępny jest w tabletkach lub w postaci proszku. Tego typu preparaty dostępne są w aptekach lub sklepach zielarskich.
Sposób Australijek
Australijki popijają napój z kava kava. Ta niepozorna roślina o egzotycznej nazwie pochodzi z rejonów Południowego Pacyfiku. Mieszkanki tego kraju uważają, że kava kava to świetny lek na poprawę nastroju. Piją przygotowany z niej napój, który co prawda paskudnie smakuje, ale jest szalenie skuteczny. W Polsce kava kava wpisana jest na listę substancji odurzających, a tym samym - zakazana.
Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com