Święto młodego wina i kasztanów

Opublikowano: 2013-10-04
Törggelen, czyli święto młodego wina i kasztanów.
Tradycja Törggelen sięga odległych czasów, kiedy to w okresie jesiennym kupcy odwiedzali właścicieli winnic, by skosztować młodego wina.

Do niego zazwyczaj były serwowane pieczone kasztany, które w Południowym Tyrolu mają specjalną pozycję, gdyż na przestrzeni wieków nieraz ratowały mieszkańcom życie w okresach głodu. Obecnie Törggelen to okres wielkiej uczty, wyprawianej właśnie „na cześć” kasztanów i młodego win, rozpoczynany wraz z początkiem jesieni i często nazywany piątą porą roku.

Skąd to się wzięło
Nazwa Törggelen pochodzi od włoskiego rzeczownika torchio, oznaczającego prasę i czasowników “torchiare”, czyli „wyciskać”. W południowotyrolskim dialekcie przerodziło się to w wyraz “Törggele”, który nawiązuje do tradycyjnej, drewnianej prasy do wina. Tradycja mówi, że wszystko zaczęło się w dolinie Valle Isarco/Eisacktal, w regionie, w którym nie prowadzono produkcji wina na dużą skalę, a właściciele winnic zajmowali się także hodowlą bydło, które latem wyprowadzali na wysoko położone pastwiska. Po powrocie, rodzina urządzała dla pasterza wielką, jesienną ucztę i częstowała go młodym winem. Degustacja miała miejsce w specjalnym pomieszczeniu z drewnianą prasą, czyli “Törggele”. Następnie weseli biesiadnicy zasiadali w salonie do uroczystej kolacji. Było to też formą nagrody dla sezonowych pracowników farm za szczęśliwie zakończony okres żniw

W naszych czasach
Zgodnie z pradawną tradycją, Törggelen jest czasem wzmożonego ruchu w tawernach – od końca września do końca listopada południowotyrolskie gospody otwierają przytulne „Stuben” (tj. wiejskie izby) i serwują tradycyjne specjały. Główną atrakcją jest degustacja młodego wina („Nuien”), pochodzącego z lokalnych winnic oraz pieczone kasztany.

Co miasteczko, to obyczaj
W zależności od miejsca mieszkańcy różnie świętują Törggelen. W miasteczku Chiusa/Klausen (w Valle Isarco) w każdą sobotę centrum miasta zamienia się w wielką izbę “Törggelestube”, gdzie można spróbować tradycyjnych przysmaków i skosztować młodego wina. W tej samej dolinie w restauracjach położonych wzdłuż kasztanowego szlaku “Keschtnweg”  są serwowane trochę inne potrawy niż typowe dla Törggelen tradycyjne dania – w kartach dań można znaleźć kasztanową zupę, makarony z mąki z orzechów kasztanowca, a na deser kasztanowy tort. Z kolei w Tesimo/Tisens i Foiana/Völlan (położonych pomiędzy Merano a Bolzano) odbywa się Festiwal Keschtnriggl, który swoją nazwę wziął od wiklinowego zbiornika, w którym otrząsa się pieczone kasztany ze skorupek. Podczas imprezy oferowanych jest wiele atrakcji m.in. pokazy lokalnego rzemiosła, przedstawianie starych przepisów i nauka gotowanie, a także piesze wędrówki z przewodnikiem po sławnym szlaku kasztanowym.

Tytuł najlepszej gospody
Mieszkańcy Południowego Tyrolu starannie przygotowują się do jesiennych obchodów, a właściciele tawern walcząc o tytuł najlepszej gospody, corocznie przyznawany przez tutejszy Związek Farmerów. Oceniana jest nie tylko jakość potraw, ale i wystrój i atmosfera, panująca w tawernie.

Jeżeli komuś nie udało się pojechać w Dolomity w lecie, to jesień także jest na to doskonałą porą – jak widać, nie tylko ze względów sportowych (wędrówki, wyprawy rowerowe), ale i kulinarnych.

Fot. Suedtirol.info
IP



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat
COUNT:15