Agnieszka Osiecka napisała około dwóch tysięcy tekstów piosenek, które wydane zostały w m.in. takich tomach jak: „Kolory” (1963), „Wyszłam i nie wróciłam” (1969), „Listy śpiewające” (1971), „Sztuczny miód” (1977), „Żywa reklama” (1985), „Śpiewające piaski” (1989), „Opisanie szopki” (1991).
Przygodę z pisaniem rozpoczęła podczas stażu w „Głosie Wybrzeża”. Już wtedy zdecydowanie wyróżniała się odwagą do tego, aby pisać językiem ulicy, bo przecież obowiązywały różne zasady i sztywne reguły formułowania informacji prasowych, a ona pisała po prostu, do ludzi.
W październiku 1955 dołączyła do Satyrycznego Teatru Studenckiego, z którym była związana bardzo długo i dla którego napisała wiele piosenek. Jej pierwszym utworem były „Kolory”, które pozytywnie wszystkich zaskoczyły i od razu zostały włączone do programu teatralnego. To właśnie wtedy Osiecka postanowiła pisać piosenki.
Poetka współpracowała również z czasopismami: „Sztandar Młodych”, „Walka Młodych” oraz pisała artykuły do „Po prostu”.
W latach 60. Osiecka napisała piosenkę „Mój pierwszy bal”, która stała się tak popularna, że szybko zdobyła tytuł Radiowej Piosenki Roku 1960. Śpiewała ją wtedy Maryla Rodowicz. W tym samym czasie autorka wraz z Andrzejem Jareckim napisała swoją pierwszą sztukę – „Oskarżonych”. To za nią otrzymała Złoty Laur na Festiwalu Sztuk Kameralnych w Sarajewie.
Dzięki „Piosence o okularnikach”, która stała się hitem ówczesnego pokolenia, w 1963 roku Osiecka z amatorki stała się ikoną muzyki. Zmieniła styl polskiej piosenki oraz dyktowała nowy smak i gust. Utwór przyniósł jej nie tylko rozgłos, ale też i pieniądze. Następnym sukcesem, który przyniosła jej „Piosenka o okularnikach” był wygrany Festiwal Piosenki w Opolu. To właśnie kilka dni po nim, Polskie Radio zaproponowało Osieckiej prowadzanie audycji z piosenkami.
Kolejnym sukcesem artystycznym poetki były „Listy śpiewające”. Piosenki z tego tomiku zostały nagrodzone na Festiwalu w Opolu w 1966 roku, a były to m. in. „Na całych jeziorach ty” albo „Dookoła noc się stała”. Frazy z „Listów” szybko przeniknęły do potocznego i powszedniego języka odbiorców, co przyniosło kolejny, jeszcze większy sukces autorce.
Następnym ważnym etapem w karierze Osieckiej było poznanie Maryli Rodowicz, dla której napisała w sumie około 60 tekstów. We dwie stworzyły przebój „Małgośka”.
Oszałamiającą karierę zrobiło hasło reklamowe Coca-Coli sformułowane przez Agnieszkę Osiecką, a mianowicie: „Coca-Cola to jest to”.
Osiecką na tle innych poetek i pieśniarek, wyróżniało to, że z łatwością pisała kolejne teksty piosenek. Koledzy z STS-u żartowali, że dla Agnieszki napisać piosenkę to tak, jak utrzeć kogel- mogel. Pomysły czerpała głównie z ulicy, z tego, co usłyszała, z życia, a tworzyła wszędzie: w tramwaju, samochodzie, na plaży czy w restauracji.
Polonistycznym autorytetem była dla niej Maria Janion, która tak wypowiedziała się na temat twórczości Osieckiej: „To była ostatnia romantyczka w piosence. Rozumiała, jakie słowo jest ważne. Na tym polega artysta, na sztuce jedynego nazwania. Czytam w niej zdolność do miłości wielką i przerażającą, ostrą świadomość istnienia. Jak skamandryci porównywała życie do tańca. Zmysłowość i witalizm są u niej podszyte grozą”.
Jakie są cechy poezji Agnieszki Osieckiej? Przede wszystkim pisała ona o sprawach życia codziennego, czyli o miłości, wierności oraz zdradzie, a także o radości, cierpieniu i śmierci. Bohaterowie jej tekstów to zwyczajni ludzi, to po prostu ona.
Osiecka kochała słowo, a świadczy o tym jej cała twórczość. Uwielbiała pisać piosenki, bo „prócz zapachu jabłek piosenka jest najsilniejszym nosicielem wspomnień, lekarstwem na samotność, i to nie tylko dla tych, którzy jej słuchają, ale i dla tych, którzy wspólnie ją tworzą”.
Katarzyna Kratiuk
(katarzyna.kratiuk@dlalejdis.pl)
Fot. wikipedia/Photographer Marek Holzman